22 mar Pierwszy raz u psychologa
Pierwsza wizyta u psychologa zazwyczaj budzi szereg różnych skrajnych emocji. Każdy pacjent ma trochę inną wizję i wyobrażenie co do przebiegu sesji. Często czujemy ciekawość i nadzieje na spotkanie, które zaowocuje zrozumieniem, równocześnie obawiamy się i odwlekamy ostateczną decyzję o umówieniu się na wizytę. Pojawia się szereg myśli i pytań. Co powinieneś wiedzieć zanim umówisz się na pierwsze spotkanie?
Psychiatra, psycholog, a może psychoterapeuta? Do kogo na terapię?
To bardzo ważne pytanie. Jeśli rozważasz rozpoczęcie psychoterapii to powinieneś umówić się na konsultację do psychoterapeuty. To specjalista, który oprócz wykształcenia psychologicznego posiada dodatkowe kwalifikacje, umożliwiające mu prowadzenie procesu terapeutycznego. Częstą praktyką jest łączenie psychoterapii z farmakologią. Odpowiednio dobrane leki są obszarem, za który odpowiada psychiatra prowadzący pacjenta w porozumieniu z psychoterapeutą.
Czy na pierwsze spotkanie powinnam/powinienem się przygotować?
Wykonaj pierwszy krok i umów się na pierwszą konsultacje. Na pierwszym spotkaniu porozmawiamy o Twoim rozumieniu trudności, których doświadczasz. Postawiamy diagnozę i po umówieniu celów terapeutycznych, zaproponujemy najlepsza formę terapii. Jeśli posiadasz dokumentacje z wcześniejszego leczenia bądź opinie psychologiczną, możesz ją zabrać ze sobą.
Jak często pojawiać się na terapii?
Najczęściej proponujemy spotkania raz w tygodniu. W niektórych przypadkach rekomendujemy spotkania dwa razy w tygodniu.
Ile trwa sesja?
Sesja trwa 50 minut.
Co jeśli osoba, która potrzebuje terapii jest pełnoletnia, ale ma opór żeby zadzwonić?
Jeśli osoba zmagająca się z problemami osiągnęła pełnoletniość nikt nie może jej wyręczyć w decyzji o umówieniu się na sesję. Jeśli to szczególnie trudne, pierwszy kontakt można wykonać drogą mailową bądź w formie wiadomości tekstowej.
Czy aby na pewno mogę liczyć na pełną dyskrecję?
Terapeuta jest zobligowany do poufności ze względu na tajemnicę zawodową. Wszystkie treści zgłaszane przez pacjenta ,, nie wychodzą” poza gabinet.